sł. i muz. Roman Fons
Zawitał czar poezji D C G D Z właścicielem słów i wierszy Rozlano pierwsze butelki Z wina źródła pociechy Marek cichutko zaśpiewa O wiośnie w oknach swej strzechy Rozpoczął się bal poetów W mym pokoju gości wielu A ty tańcz moja zasłono I ty, papierowy lampionie I tańcz moja koszulo Wietrze owiewaj me dłonie Jak gołębie lecące Jak łabędzie po jeziorze płynące Falą łodzie bujane Mały człowiek w kołysce się śmieje Tabun kolorowych wozów Na łące się zatrzymał Kare konie skubią trawę Motyle ganiają się A ty tańcz moja zasłono...