sł. K. Węgrzyn, muz. B. Zalewski
A my już teraz jak srebrne świerki d C Na które opadł chłodny kurz jesieni d D Jeszcze promienni niezagasłą wiarą B d A le już pełni mroków i cieni B F C Jeszcze nam w oczach płoną jasne gwiazdy Lecz czasu pająk już je mota w sieci Chociaż nam żebra serca ptak obija To już jak dawniej wysoko nie wzleci Bo już wysmukli smukłością jesieni B F Jak stare srebra mroczniejemy w bruzdach d C Gdy kare konie gotowe do drogi B d Anioł wstrzymuje w niecierpliwych uzdach F C /solo/ Bo już wysmukli smukłością jesieni d a Jak stare srebra mroczniejemy w bruzdach B C Gdy kare konie gotowe do drogi d a Anioł wstrzymuje C Bo już wysmukli smukłością jesieni d a Jak stare srebra mroczniejemy w bruzdach B C Gdy kare konie gotowe do drogi d a Anioł wstrzymuje F B C d F C B C d