sł. Monika Getler, muz. Wojtek Szymański
Pamiętam, to był chłodny, chociaż letni dzień a aG aFis G Błękitne niebo skryło się wśród czarnych chmur h7/5- E a Myślałam, że na całym świecie jestem sama a aG aFis G Lecz nie, razem z deszczem, on zjawił się h7/5- E a Ty chwyciłeś moją dłoń i dotknąwszy włosów mych F G C a F G C Osuszyłeś swym uśmiechem zapłakane oczy me h7/5- E I nie było ważne to, kto jest sprawcą moich łez F G C a F G C Wystarczyły twoje słowa - czy lubisz deszcz h7/5- E Dlaczego nadaremnie kropla zrasza twarz Spójrz w niebo - dobry Bóg chce pomóc dzisiaj nam Napatrzył się już dość na nasze smutku łzy I tam aniołom swym nakazał płacz Dla mnie nie jest ważne to jakie imię twoje jest Skąd pochodzisz i dlaczego widzę w oku twoim deszcz Tak jak dla motyla kwiat dla mnie ważna jesteś ty To dla ciebie dziś anieli ronią łzy I zaraz potem zniknął cały ból i smutek Łzy odeszły w siną dal Gdy razem z tobą pod osłoną chmur Wierzyłam w ten anielski głośny płacz Dobry Boże dzięki Ci, że stworzyłeś takie dni Kiedy słońce chmury kryją, kiedy z nieba kapie szloch Dobry Boże dzięki Ci, za człowieka, który wytłumaczył mi Życia sens, no i deszcz